Każdy użytkownik, który posiada zamontowane światła na rowerze stoi przed kilkoma problemami: może pozostawić je na zaparkowanym rowerze i ryzykować ich kradzieżą; może kupić bardzo tanie, ale niezbyt skuteczne oświetlenie, którego nie będzie szkoda gdy ktoś nam je ukradnie albo może je po prostu nosić w kieszeni, przy torbie i mieć zawsze przy sobie, jednak nie zawsze jest to możliwe.
Angielski projektant Paul Cocksedge zaproponował ciekawy projekt przedniego i tylnego oświetlenia rowerowego o nazwie – The Double O, którą możemy przypiąć zapięciem do roweru.
Obie lampy mają kształt typowego pierścienia. Takie rozwiązanie pozwala w prosty sposób przewlec przez środkowy otwór d-locka, bądź linkę zapięcia i zabezpieczyć urządzenie przed kradzieżą.
Double O posiadają dużą powierzchnię świecenia, moc zastosowanych LEDów, która dla przedniej lampy wynosi 80 lumenów, zaś dla tylnej 45 lumenów – sprawiają, iż są one bardzo dobrze widoczne z daleka dla innych kierowców.
The Double O zasilane jest z wbudowanych akumulatorów ładowanych przez złącze USB, które do pełnego naładowania potrzebują 1,5 godziny. Oświetlenie posiada trzy tryby pracy: stały, migający i ekonomiczny, w których mogą działać odpowiednio przez 2, 4 i 10 godzin.
Projektanci Podwójnego „O” pomyśleli nawet o takim szczególe jak zabezpieczenie części świecącej. Po zdjęciu z roweru i zbliżeniu ich do siebie – przednia i tylna część przyczepiają się do siebie tą strona, gdzie znajdują się LEDy dzięki wbudowanym silnym magnesom neodymowym.
Nie wiadomo kiedy Double O trafi do sprzedaży, obecnie jest na etapie zbierania funduszy na rozpoczęcie produkcji.