Wybierając się w podróż rowerem, istotne jest, abyśmy zaopatrzyli się w niezbędne elementy pozwalające nam na sprawny przebieg podróży. Tak naprawdę najistotniejszym z nich jest to, co nalejemy do naszego bidonu — napój na rower. Bez względu na to czy trenujemy sport zawodowo, czy też jeździmy amatorsko, odpowiednie nawodnienie jest niezbędne, zarówno przed w trakcie jak i po wysiłku fizycznym. Dowiedz się jaki napój na rower jest najlepszy dla naszego organizmu!
Podejmując wysiłek fizyczny nie powinniśmy nawadniać organizmu tylko i wyłącznie wodą, ponieważ jest ona napojem hipotonicznym, który zawiera mniej minerałów takich jak potas, sód, czy chlor. Nie rekompensuje ona tym samym utraty soli, których pozbywamy się wraz z potem i moczem.
ISTOTNE FAKTY:
Utrata płynów powoduje istotne zmniejszenie strumienia krążącej krwi, ograniczenie dostaw tlenu, oraz glukozy do komórek, a także spadek objętości osocza. Konsekwencje są niestety, mało przyjemne: podnosi się poziom tętna, oraz temperatura ciała, zwiększa się produkcja toksycznych produktów przemiany materii, występuje zakwaszenie mięśni, oraz następuje nagłe, gwałtowne osłabienie organizmu.
Istotą nawadniania organizmu w trakcie intensywnych treningów jest spożywanie napojów izotonicznych, które podnoszą wydolność organizmu i pozwalają na przedłużenie możliwości wykonywania wysiłku.
Dzięki specjalnie przygotowanemu napojowi z dodatkiem sodu i węglowodanów (na poziomie ok. 6%, czyli 60 gramów cukru na 1 litr wody) pozwala na efektywne i sprawne przeprowadzenie treningu, oraz znacząco wpływa na wzrost wydolności organizmu podczas wysiłku. Wskazane jest, aby wypijać ok. 200 ml napoju co 15 minut. Dzięki temu ilość węglowodanów spożytych będzie wynosić około 50 gramów na godzinę.
Ważna jest również ilość spożywanej glukozy, ponieważ często nie zdajemy sobie sprawy z faktu, jak ważną rolę pełni ona przy wzmożonym wysiłku fizycznym. Glukoza stanowi nie tylko doskonałe źródło energii dla mięśni, ale również dla mózgu, oraz całego układu nerwowego. Dodatkowo pozwala ona magazynować w wod w organizmie (ponieważ jedna jej cząsteczka wprowadza do tkanek aż 4 cząsteczki wody), a także jest najszybciej wchłaniana do krwioobiegu.
FAKT: Utrata zaledwie 1% wody powoduje obniżenie zdolności wysiłkowej organizmu aż o 10%, natomiast strata wody rzędu 4% kompletnie ogranicza zdolności do wysiłku!
Oczywiście najlepszy napój izotoniczny zakupimy w sklepie, ponieważ producenci przykładają dużą wagę do procesu powstawania tego typu napoju, dodając poszczególne składniki w sposób precyzyjny. Dzięki tym działaniom osmolalność napojów izotonicznych jest idealnie dostosowana do potrzeb organizmu nastawionego na wysiłek fizyczny.
Jednak zdarzają się sytuacje kryzysowe, kiedy nie jesteśmy w stanie nawet dokonać zakupu odpowiedniego napoju, ponieważ znajdujemy się w warunkach niepozwalających nam na skorzystanie z tego typu rozwiązań. Mam tu na myśli momenty, kiedy wyjeżdżamy na dłuższą podróż w okolice, gdzie ciężko jest napotkać po drodze sklep spożywczy. Wtedy możemy zaopatrzyć się w zapasowy napój wyprodukowany w zaciszu własnej kuchni.
Podstawą do sporządzenia takiego napoju jest woda mineralna (najlepiej ta średnio lub wysokozmineralizowana), sól i cukier, oraz inne produkty spożywcze zawierające istotne składniki odżywcze takie jak: miód, cytryna, bakalie, soki owocowe, zielona herbata, owoce (np. banany). Odpowiedni dobór poszczególnych składników pozwala na sporządzenie napoju, spełniającego oczekiwania organizmu w trakcie wymożonego treningu.
Należy pamiętać, że domowa „produkcja” izotoników nie pozwala na stworzenie prawdziwego napoju izotonicznego, podobnego do tego, który możemy zakupić w sklepie. Jednak w sytuacjach ekstremalnych pozwalają one na odpowiednie nawodnienie organizmu i są świetną alternatywą dla osób, które stawiają na produkty naturalne i nie zawsze mają chęć na korzystanie z gotowych produktów dostępnych na półkach sklepowych.