Rower o nazwie Bike Intermodal, który jest produktem paneuropejskiego zespołu projektowego, ma zachęcić większą liczbę ludzi zmotoryzowanych do przesiadki na rower, a także ułatwić przemieszczanie się w transporcie publicznym.
Składany rower, którego rama wykonana została ze stopu magnezu i aluminium, dodatkowo do budowy użyto nietypowego rozwiązania w postaci lin żeglarskich. Całość waży 7.5kg i „kompresuje” się do wielkości teczki o wymiarach 50 x 40 x 15 cm. Takie rozwiązanie czyni go praktycznie mobilnym rowerem, którego zabierzemy ze sobą wszędzie. Dodatkowo nie musimy martwić się o znalezienie miejsca na jego przechowywanie. W przyszłości projektanci chcą wykorzystać do budowy grafen, który nie tylko obniży jeszcze bardziej masę roweru ale i wzmocni ramę.
Bike Intermodal sprzedawany ma być również w wersji z silnikiem elektrycznym, dzięki czemu jazda np pod górkę będzie mniej męcząca. Takie wspomaganie będzie jednak kosztowne, bo za model z dodatkiem trzeba będzie zapłacić około 1500€. Wersja bez silnika to koszt około 1000€, a podstawową wersję „fixie” czyli bez wolnobiegu wyceniono na 500€.
Czy to drogo ? Można odpowiedzieć ze za wygodę i mobilność się płaci, aczkolwiek takie rozwiązanie eliminuje problem z parkowaniem czy przenoszeniem roweru co dla wielu użytkowników może być kluczowym znaczeniem.